 |
 | Dopowiadana hitoryjka |  |
MagdaM
Dołączył: 18 Wrz 2007 |
Posty: 71 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 5:05 pm |
|
 |
|
 |
 |
otóż ten pomysl zrodził sie na naszej starej stronce klasowej ludzi z halemby..i było dosyć komicznie wiec moze i tym razem sie uda polega na tym ze po prostu dopisuje sie dalszy fragment opowieści pozwólcie że zacznę;
Pewnego krwawego poranka w czanobylu krówki atało nieieskie słonko swieciło a pan listonosz w zswoich pedalskich skarpetkach roznosił listy jeżdżąc na swojej 100-biegowej kobyle...wtem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Halemba;)
Dołączył: 03 Wrz 2007 |
Posty: 409 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ruda Śląska |
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 5:54 pm |
|
 |
|
 |
 |
...jednak listonosz w swoich pedalskich skarpetkach przeżył (o dziwo!) i dalej roznosił pocztę (niewiadomo komu i nie wiadomo gdzie;P). Nagle...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
aLiCJa
Dołączył: 03 Wrz 2007 |
Posty: 321 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 7:21 pm |
|
 |
|
 |
 |
że założy mu teczkę, jednak...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Sąsiadka
Dołączył: 06 Wrz 2007 |
Posty: 1082 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Chorzów |
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 7:46 pm |
|
 |
|
 |
 |
[xDDDDDDDDDD]
zorientował się iż nie posiada wystarczającej ilości informacji... Postanowił więc dowiedzieć się całej prawdy o człowieku a po zebraniu teczki otworzyć paczkę. Jednak zanim to się stanie listonosz zwany Patem musiał...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
aLiCJa
Dołączył: 03 Wrz 2007 |
Posty: 321 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 7:54 pm |
|
 |
|
 |
 |
znaleść domek dobrej wróżki, która miała tam wspaniały eliksir, po którym nie wypadają włosy (wtf?!) i...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
MagdaM
Dołączył: 18 Wrz 2007 |
Posty: 71 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 7:56 pm |
|
 |
|
 |
 |
skoczyć do toalety w której aż roiło się od zmuowanych robaczków i innych potworów osiągaących niebywałe rozmiary
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Halemba;)
Dołączył: 03 Wrz 2007 |
Posty: 409 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ruda Śląska |
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 8:38 pm |
|
 |
|
 |
 |
niestety te zagrodziły mu drogę i biedny listonosz nie mógł skorzystać z jakże ohydnej łazienki z pająkami...więc...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Alexandre
Dołączył: 04 Wrz 2007 |
Posty: 230 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z Zasiedmiogórogrodu |
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 8:45 pm |
|
 |
|
 |
 |
skorzystał z pięknej polanki, gdzie zrobił co musiał na przepiekny kwiatek, który byl domem dobrej wrózki, więc...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Halemba;)
Dołączył: 03 Wrz 2007 |
Posty: 409 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ruda Śląska |
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 9:05 pm |
|
 |
|
 |
 |
ta dobra wróżka straciła cierpliwość i zaczeła po nim ryczeć...zamieniła się w wiedźmę i odtąd cały czas rzucała w niego żołędziami...Listonosz w końcu sie zdenerwował i...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
aLiCJa
Dołączył: 03 Wrz 2007 |
Posty: 321 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Październik 4, 2007, 9:31 pm |
|
 |
|
 |
 |
i powiedział, że nie odda nikomu tej paczki, póki nie przyjdzie do niego siedmiu krasnali by wymyć mu stopy, a wtedy...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Alexandre
Dołączył: 04 Wrz 2007 |
Posty: 230 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z Zasiedmiogórogrodu |
|
 |
Wysłany: Październik 5, 2007, 5:09 am |
|
 |
|
 |
 |
okazało się, że jest to niemożliwe, gdyż jedenz krasnali był kobietą w ciąży, która własnie miała rodzić, więc
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Sąsiadka
Dołączył: 06 Wrz 2007 |
Posty: 1082 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Chorzów |
|
 |
Wysłany: Październik 5, 2007, 6:43 am |
|
 |
|
 |
 |
listonosz odebrał zręcznie poród. Jednak nowonarodzony malec w rączce trzymał karteczkę, na której pisało że gdy osiągnie dojrzałość zabije człiowieka, który odbierał poród i zostanie z jego matką...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
carmel
Dołączył: 23 Wrz 2007 |
Posty: 294 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Październik 5, 2007, 3:56 pm |
|
 |
|
 |
 |
I tak powstał Czokapik.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 7
|
|
|
|  |