Wymysły Alexandry:D |
Alexandre
|
Długo się zastanawiałam nad tym czy załozyć ten temat czy nie... Po długich rozmyslaniach stwierdziłam, że właściwie skoro już pisze coś na kształt wierszy (mam nadzieję) to moge się nimi z Wami podzielić, bo co mi to da jak wciąż będe je odkładała na półkę? Mam nadzieję, że nie będziecie ich z grzeczności dobrze oceniać, ale dowiem się Waszych prawdziwych opini na ich temat...
Co jakiś czas będe wstawiała je nowe:) Życzę miłego czytania:) *** Cisza Nie do końca, bo słychać szelest nasiąknietych wilgocia śmierci liści Powiew wiatru, który na swych skrzydłach niesie zmarniałych pracą dotyk rąk Ławka pod stuletnim dębem podtrzymującym sklepienie nieba Czarna mogiła lezy tam Twój dobry kolega już nigdy nie będzie tak jak dawniej... A jednak lubisz tu przychodzić za każdym razem zostawiając łzę wspomnienia... Tylko tu możesz naprawde odpocząć, u boku swego prawdziwego przyjaciela. *** Byłam na kazde Twoje skinienie "Daj z siebie wszystko" było jak natchnienie Nigdy nie skarżyłam się na pływanie, pokochałam to, bo w błogim Ty byłeś stanie, Lecz nocami Ty nie płakałeś, Ty do wody łez swych nie wylewałeś. Traciłam łez wiele, mieszały się w wodzie, lecz płynęłam nadal w duszy przerażającym chłodzie. Pewnego razu me serce nie wytrzymało, na krótką chwilę martwe się stało Mówiłes wtedy "to nic takiego" Dzień odpoczynku i wrócę do tego Nie chcialam by sie tak potoczyło Ale gdybym nie przestałą śmiercia by sie to skończylo teraz uczucia na mą siostrę przelałeś, dla mnie tak obcy i oschły się stałeś. Co ona ma czego mi brakuje? Może tylko to, że akrobatykę trenuje... od wady serca zaś wolna i szczęśliwa, Twoje uczucia do mnie zabiła. *** Wiatr wyrywający korzenie drzew Kilka błysków rozświetlających ciemną noc Grzmot Upadek... Uczucie zimna i przemoczenia Krople deszczu rozpryskujące się na bezwładnym ciele Spokój Cisza... Ciemność w której można dostrzec jedynie jasne poświaty wzlatujące ku górze Ukojenie Ulga... Głos wołający z oddali Jeszcze chwila,nie poddawaj się! Musisz żyć! Słowa dobiegające z wnętrza umysłu Muszę żyć! Dlaczego? Niech skończy się to wszystko! Ciężkie myśli Obojętnośc świata Cierpienie... Wszechogarniające ciepło Złudne poczucie bezpieczeństwa i zainteresowania Znowu nie udało ci się przechytrzyć życia "Bezsilność" Bezlitosne pnącza niemocy spowiły moją duszę na skraju bezdennej otchłani rozterki uwięziona we własnym ciele zależna od każdego jego ruchu każdego bicia serca czuję że nie ma ratunku zabita bezradnością skaczę |
||||||||||||||
Post został pochwalony 2 razy |
Alex
|
Piekne! Naprwdę bardzo mi się podobają (i nie pisze tego z uprzejmości bo z uprzemości to wiesz, że bym Cię zjechała ).
Najbardziej podobał mi się pierwszy chociaż reszta też bardzo dobra. Rzondzisz mój cieciu |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Byczek
|
Kongratulejszysn!! Fajne, fajne! Pracuj więcej i będą jeszcze lepsze choć już są świetne!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Alexandre
|
cieszę się, ze Wam się podobają
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
niedurna
|
pierwszy fajny tylko do mrocznego klimatu wierszy nie pasuje mi "dobry kolega "
Nigdy nie skarżyłam się na pływanie, pokochałam to, bo w błogim Ty byłeś stanie, nieciekawy tez jest ten ryn troszke czestochowski w trzecin swietna puenta my najbardziej podoba sie wiersz ostatni az nie ma sie do czego przyczepic aha i sory ze ci tak wyopisuje co mi sie nie podoba ale prosiłas o szczera opinie . Jesteś na dobrej drodze |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Alexandre
|
"Nowy świat"
Zbuduję swój świat na nowo, Nie będzie on wsparty na filarach przeszłości jak poprzedni, gdyz są one nietrwałe i szybko się gubią w labiryncie zapomnienia Tym razem wykorzystam przyszłość... Sądzę, że przyszłość podlewana nadzieją Będzie doskonałym findamentem nowej rzeczywistości. Niepotrzebnych ludzi wyrzuce do kosza jak źle zapisaną kartkę papieru. Świat pomaluje ciepłymi kolorami aby nikogo nie kusiło do ciemności. Kolejnie obdarzę go cechami miłści i wzajemnego szacunku Lecz czy wtedy to nie będzie zbyt wielka zabawa w Boga? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
niedurna
|
Niepotrzebnych ludzi wyrzuce do kosza, istnieja niepotrzebni ludzie ??? ten wiersz podoba mi sie najbardziej
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
dmcrapish
|
bardzo dobre, Ola, tak trzymać!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Byczek
|
Ola super jeszcze raz! Dostałaś ode mnie pochwałę posta !
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Alexandre
|
oh, dziekuje:) ciesze się, ze Wam się podoba:)
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Byczek
|
nie ma za co
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vera eicon
Administrator
|
Zajrzałam już dawno ale niestety nie miałam czasu skomentować. Podobają mi się, takie wysublimowane, czekam na dalsze próbki
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ARh+
|
Jak dobrze pamiętam w jednym z tekstów maczałem swe śliskie paluchy, ale tylko w malutkiej części. Olu piszesz dobrze, klimat ciężki aczkolwiek odrobinę przerysowany. To jednak wpływa na komfort czytania, czytelnik może do końca pogrążyć się w i tak już gęstym klimacie, a to przerysowanie sprawia wrażenie nierealności, może się wydawać że tak źle być nie może, choć z drugiej strony... Naprawdę spostrzegawczy czytelnik może zauważyć co dręczy Ciebie (choć nie tylko Ciebie) ale również i to co dzieje się z tym i tak chorym światem.
Dobre metafory i ciekawe przedstawienie tak oczywistych lecz jak trudnych zagadnień takich jak śmierć, samotność, czy cierpienie. To uczucia tak oczywiste, lecz tak trudne że można o nich pisać całe poematy, Ty o nich piszesz ciekawie, pomijasz dosadność by utopić ja w mroku. To dobre zagranie i ciekawie wpływa na całokształt. Myślę że mogłabyś się pobawić językowo, dodać trochę rymów, aczkolwiek niekoniecznie właściwych i niekoniecznie AABB. Pisz dalej. Można by w grudniu urządzić mały wieczorek poetycki, zaprosi się paru polonistów, poetów myślę nie braknie, bo jesteś Ty, Piotr Drosdzol , Ja i jeszcze parę osób by się znalazło. Trzymam kciuki Olu. Pisz dalej, powodzenia. "Śmierć" Śmiercią jestem ja. Mój stracony czas, moja każda łza. Mój ból, mój strach, serca głos, Taki śmierci bolesny cios. Im więcej błędów, tym bliżej do końca, Do miejsca gdzie nigdy nie ujrzę już słońca. Sam sobie winien jestem mego cierpienia, Mojej śmierci, w krainie cienia. Codziennie umieram, każdej nocy, Z własnej winy, z własnej mocy. Każdego ranka, na nowo się rodzę I pędzę po dnia kamienistej drodze. Muszę uważać na stosy kamieni, Na szykany i na doły w ziemi. Me błędy naprawiać pędzę przed siebie, Taki już jestem, już tego nie zmienię. Ja jestem moją śmiercią, z ogromną kosą, Po siebie samego przychodzę nocą. Wiele razy zginąłem za żywota, Lecz nigdy nie przeszedłem przez śmierci wrota. Na razie się budzę i cieszę się z tego, Z każdego dnia dla mnie dobrego. Po ciebie na pewno przyjdzie ktoś inny, Ktoś chłodny, pusty i bardziej zwinny. Głośne twego serca bicie wśród ciszy nicości. Ciało twe zanurzone w pustej miłości. Umysł oschły, w odmętach cienia, Twe niesłyszalne wołanie nic tu nie zmienia. Nic już nie widzisz, lecz wzrok twój głęboki, Słyszysz już tylko swe własne kroki. "Wiadomości" Ludzie ta osoba potrzebuje pomocy! Świat i ludzie wychowani w przemocy. Pomóżcie mi! Dzwońcie po pogotowie! O kolejnych atakach świat znowu się dowie. Jestem przy tobie! Jak masz na imię? Gdzieś na wschodzie znowu ktoś ginie. Oddychaj głęboko! Ucisnę tę ranę Z zachodu kolejne wojska wysłane. Hej ty w zielonym! Dzwoń do cholery! Wysoki poziom zanieczyszczenia atmosfery. Pomoc już w drodze! Nie trać przytomności! Rodziny żyjące w gniewie i złości. Proszę wytrzymaj! Już słychać sygnały! Chamstwo i wulgarność codziennością się stały. Nie umieraj! Wyjdziesz z tego! Bestialsko zamordowano chłopca małego. Jak masz na imię!? Powiedz! Nie umieraj! Teraz bogaty biednemu zabiera. Ratujcie błagam tego człowieka! Kolejne samobójstwo, ktoś od życia uciekał. Czy przeżyje!? No mówcie! Błagam! Z kolejną zarazą ten świat się zmaga. Mam iść!? Już? A co dalej będzie? Terroryzm i brutalność szerzą się wszędzie. Żadnych informacji!? Zeznałem. To wszystko? Kolejny konflikt jest bardzo blisko. Zostaw mnie w spokoju! Nic Ci nie zrobiłem! Chcesz pieniędzy? Powiedz! Ile?! Dziś nad ranem zginęło w zamachu siedem osób. Przestań mnie bić! Daj dojść do głosu! Grupa turystów porwana, dwóch zamordowano. Umieram... Ciosy nożem mi zadano... Ludzie są obojętni na cierpienie bliźniego. Pomocy! Ratunku! Niech mi pan pomoże! W biały dzień zamordowano chłopaka nożem. Pozwoliłem zamieścić 2 moje teksty w celu wsparcia Oli w tworzeniu jej dzieł. Pisz dalej, czekam na więcej tekstów. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Sąsiadka
|
PS. propo tych rymów, które proponował Arh+ to ja Ci Olu powiem, że Twoje wiersze są ładne takie jakie są i jakbyś na siłe chciała dodawać rymy to lepiej sobie odpuść...
Teraz do samego Arh+ fajnie ;] na prawdę, mam tylko pytanko - wszystkie wiersze piszesz AABBCCDD? :> To ja sobie dorzuce takie coś... Gdybym mogła cofnąć czas Rozwijając kłębek Myśli nieistotnych i gestów niepotrzebnych Tamtego dnia Wiedząc już W tamtej chwili Już wiedząc Wspinając się na palce Oparłabym łokcie o parapet I spoglądała przez okno chwilę dłużej obierając pomarańczę. i powiedzmy coś z rymami xD Gwiazdy na niebie na sznurkach zawieszone Aniołowie na bilboardach w miastach Słońce w piecu hutniczym cicho płonie … Kilka rys na starych zegarkach Księżyc na choince na rogu ulicy w klepsydrach błoto a nie piach Bluźniercze modły w złotej kaplicy A w oczach strach, a w oczach strach Niebo na sufitach w mieszkaniach Nienawiść w oczach wyblakłych Miłość dumna na sloganach W sercach tłumiony zachwyt Piekło na dnie pękniętego słoika Szczęście fałszywe w reklamach Jedynie śpiew szklanego słowika Wytrzymać tu mi pozwala |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ARh+
|
Nie. pisze jeszcze ABAB, albo BAAB. Aczkolwiek lubię rymy. Nie mówiłem żeby Ola na siłę upychała rymy, to by nie miało sensu, ale jakiś osobny wiersz taki inny niż reszta. Wiesz w sensie stylistyki, formy itd.
*** Jej był ból i suche łzy Zamknięte jej oczy wszystko widziały Usta jej otwarte ranione pozostały Jej własny umysł z niej drwi Wiatr targał jej włosy Deszcz spływał wraz z krwią Błyskawice rozświetlają okrutna mękę tą Bezwzględny szum niczym głosy Jak to jest umierać prosić i błagać Cierpieć krwawić kochać płakać Zanim się dowiesz zdążysz się wykrwawić I tylko swe ciało po sobie pozostawić *** Słowem noc zakończyła szept dnia zachodzącego, Bezwzględna zasada zachodu nadziei. Przyniosła rachunek dnia minionego, Wśród ciemności mroku kniei. Zaśnij. Czy jesteś w stanie? Czy naprawisz, co innych raniło? Wypowiedz to jedno krótkie zdanie, By spokojną tę noc uczyniło. Spójrz jak blednie blask ciemności, Dzień wraca odzyskać to, co stracił. Dziś sen w twej duszy nie zagościł, Pogódź się z utratą swych braci. A wystarczyła chęć… By ciągle ich mieć. *** Purpurowe wstęgi plotą łańcuchy tego, Który pobudza źródło słonych strumieni. Wir rzeczywistości tak dosłowny w odbiorze, Ta dziwna plama przed oczyma lica rumieni. Słyszę to znajome bicie, regularne uderzenia, echo. Jakiś pisk o to ciągłe dudnienie. Chce ujrzeć jutro. Chce być. Obudzić się rano to me jedyne pragnienie. Jak sama widzisz rym nie sprawia mi problemu jaki on by nie był i pod jaką postacią. Jeżeli mam być szczery Sąsiadko to Twoje wiersze z pogranicza rzeczywistości i szukania tematu. Dobre wstępy śliskie argumenty lecz ciągłe szukanie środka. Dobre rymy, nie ma się czego wstydzić i to właśnie ten wiersz podobał mi się z Twoich najbardziej. Jest i powtórzenie "A w oczach strach, a w oczach strach" akcentujące stan emocjonalny i podkreślający rozdarcie, wręcz rozczarowanie podmiotu lirycznego do tego co go otacza. Jednakże poszukaj wyważenia w Twoich tekstach. Są odrobinę niespójne. "Wspinając się na palce Oparłabym łokcie o parapet I spoglądała przez okno chwilę dłużej obierając pomarańczę." Ostatni wers nie wnosi nic do ewentualnych rozmyślań nad tekstem. A gdybyś użyła np "by móc zobaczyć to co nie widoczne." zauważ jak zmieniłaby się zakres wiersza. Mam nadzieje że nikogo do siebie nie zrażam wyrażając moje opinie. Wybaczcie jeżeli kogokolwiek obrażam. Lubię czytać i analizować czyjeś teksty. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Wymysły Alexandry:D |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.